03.04
2020
FaceBOOK - kiedy internet stają się literaturą
W ciągu ostatnich tygodni rzeczywistość zmieniła się bardzo szybko. Świat artystyczny stanął przed nie lada wyzwaniem - jak utrzymać uwagę odbiorców skoro koncerty, spotkania i wystawy są odwołane? Na pomoc wychodzi technologia, która daje szerokie spektrum możliwości. Zatem pojawiają się koncerty on-line, spotkanie autorskie w relacjach, wystawy wirtualne oraz... powieści udostępniane w sieci.
Pisarze proponują inicjatywę, która przypomina dawne czasy, kiedy to fragmenty powieści mogliśmy przeczytać w papierowej gazecie. Historia zatacza koło i w nowej, współczesnej formie możemy czytać literaturę prezentowaną przez samych autorów na ich stronach FB, bądź też w innych miejscach w internecie.
Inicjatywę zapoczątkował Wojciech Chmielarz w social mediach: „No dobra. To czas na drugą niespodziankę. To będzie zabawa, eksperyment. Pewna literacka przygoda. Na spotkaniach wielokrotnie mówiłem, że mam ochotę napisać taką prostą sensację. Westernową. O facecie, który przyjeżdża do miasteczka, zabija wszystkich złych i wyjeżdża. Ale jakoś nie potrafiłem się do tego zabrać. A wczoraj sobie pomyślałem, a może by teraz spróbować?” Jego powieść można juz czytać na
stronie Facebookowej.
Inni pisarze zareagowali entuzjastycznie: Jakub Ćwiek na swoim profilu prezentuje swoją minipowieść zatytuowaną
"Trochę kultury", udostępnioną również za darmo, całkowicie "surową" i pisaną na bieżąco.
"Kwarantannę" proponuje Grzegorz Kalinowski, którą przeczytać można na stronie magazynu "Pocisk".
Zachęcamy do śledzenia i korzystania z dobrodziejstw kultury w internecie, których pojawia się coraz więcej. To ważne, aby wspierać pracę artystyczną swoją uwagą i rozsyłać znajomym. Z pewnością będzie to duże wsparcie dla twórców, którzy niejednokrotnie stracili część dochodu na życie.
« powrót