Czy wiesz co "bzyczy" w Politechnicznej Pasiece?

To miesiąc strategiczny – od decyzji i działań teraz zależy, jak silne i zdrowe rodziny wejdą w zimowlę.  Pszczoły – instynktownie wyczuwając zmianę sezonu – zaczynają przygotowywać się do przetrwania zimy. Coraz mniej pszczół lotnych opuszcza ul, a matki często ograniczają czerwienie. Jeśli im nie pomożemy, zaczną zbyt szybko zwolnić tempo – a to może skutkować zbyt słabą rodziną na zimę.

 

Sierpniowe prace w pasiece – co robimy?

 

1. Ograniczanie siły rodziny i pobudzanie matek do czerwienia

W sierpniu często stosuje się metody ograniczenia zbyt licznych rodzin, które mogłyby same zbyt wcześnie przejść w „tryb zimowy”. Dlatego pobudzamy matkę do czerwienia, często stosując podkarmianie stymulujące niewielkimi porcjami syropu cukrowego. Taka praktyka działa jak informacja dla ula: „pożytek jeszcze trwa – trzeba pracować dalej!”.

 

2. Leczenie przeciwko warrozie

Sierpień to kluczowy moment walki z warrozą, pasożytem, który nie tylko osłabia pszczoły, ale też przenosi groźne wirusy. Leczenie w tym czasie (z użyciem np. kwasu szczawiowego, mrówkowego lub pasków leczniczych) pozwala zminimalizować populację pasożyta przed zimą.

 

 

3. Kontrola stanu rodzin i matek

To ostatni moment, by ocenić siłę każdej rodziny, kondycję matki, a także ewentualnie dokonać łączenia słabszych rodzin z silniejszymi. Matki słabe, stare lub nieczerwiące powinny być wymienione – pszczoły zimowe nie zniosą błędów.

 

Ciekawostki sierpniowe z życia ula:

• Pszczoły zimowe to nie to samo co letnie – pszczoły, które żyją latem, mają żywotność około 30–40 dni. Natomiast te urodzone w sierpniu i wrześniu, tzw. pszczoły zimowe, muszą przeżyć aż do marca lub kwietnia. Dlatego są inaczej fizjologicznie zbudowane – mają więcej tłuszczu w ciele i silniejszy układ odpornościowy.

• Sierpniowe pszczoły to fundament przyszłego sezonu – zdrowa pszczoła zimowa to gwarancja wiosennego rozwoju. W praktyce – dobre przygotowanie teraz to o wiele mniej pracy w marcu.